1. |
Wyścig szczurów
03:09
|
|||
Nie dla pieniędzy i nie dla zysku
Tylko dla ciemnej satysfakcji
Ja korpo punk, wśród stada szczurów
Ja, obserwator szczurzych akcji
Zanik ambicji, niechęć awansu
Tych cech na pewno jesteś winny
I czasem do mnie podchodzą w pracy
I mówią, jesteś jakiś inny
Ref:
Wyścig wyścig wyścig szczurów
Wciąż po trupach wciąż do góry
Pędzi szczurze Pędzi szczurze pokolenie
Ślepy pęd na zatracenie
Czy aby nie masz tajnej agendy
Kiedy zapraszasz mnie na kawę?
Jak można bezinteresownie
Śmiać się i dobrą mieć zabawę
Czemu nikogo nie podgryzasz
To przecież jest istotą życia
Chyba Ci już przeżarło mózg
Od pokątnego ciągle picia
Ref:
Wyścig wyścig wyścig szczurów
Wciąż po trupach wciąż do góry
Pędzi szczurze Pędzi szczurze pokolenie
Ślepy pęd na zatracenie
Bridge:
Ocieram się o szczurzy świat
Choć nienawidzę ich mundurów
Ukryta klasa robotnicza
Ja korpo punk w wyścigu szczurów (x4)
Ref:
Wyścig wyścig wyścig szczurów
Wciąż po trupach wciąż do góry
Pędzi szczurze pokolenie
Ślepy pęd na zatracenie
|
||||
2. |
Deal with it
02:29
|
|||
Looking for employment looking for a job
Some think me an idiot others just a snob
Church and education is leading me to hell
But If I criticize it they stick me in a jail
I’ve got to deal with it
Keep my head above the waves
Just deal with it
Do I have what it takes
Just deal with it
I’m simply at the point to crack
Just deal with it
Or should I just not give a fuck
Tried a few new courses Tried a new career
Always drag behind them always in a rear
Promises and lies of a better life
Left me down in sewage, left my life in strife
Am I just the only black sheep in the fold
What I touch is turning shite instead of gold
Get my act together, get my actions straight
I’ve got to deal with life……
|
||||
3. |
Wesołe SKA o zagładzie
04:43
|
|||
Ten cały świat wkrótce wybuchnie
Jak stare ścierwo gnije i cuchnie
Za młody by głosować lecz nie żeby zabić
Krzyczysz nigdy więcej wojny lecz w dłoni karabin
A każdy kątek ziemi usłany zwłokami
Ref:
Lecz powtarzasz jak mantrę szaleńca przyjacielu mój
Że nie wierzysz że świat stoi w obliczu zagłady (2x)
Czy rozumiesz o czym mówię, czy rozumiesz o czym krzyczę
Budzę się ze strachem o własne życie
Gdy ktoś guzik naciśnie, miną piękne chwile
Nikt nie zbawi nikogo kiedy świat w mogile
Spójrz wokół przyjacielu i zachłyśnij się strachem
Ref:
Lecz powtarzasz jak mantrę szaleńca przyjacielu mój
Że nie wierzysz że świat stoi w obliczu zagłady (2x)
Moja krew pulsuje niepewnie się czuję
Siedzę tu samotnie i kontempluję
Nie wykręcą się prawdy stoi naga przed nami
I żaden sejm nie zniszczy jej ustawami
Marsze nic nie zmienią w żadnej nacji
Gdy brak im szacunku nie będzie integracji
Ref: ……
Tyle nienawiści jest w moim ojczystym kraju
Niszcząc marsze o wolność nie pójdziesz do raju
Możesz nawet w kilka godzin cały świat oblecieć
Lecz na Twoim podwórku ciągle te same śmieci
Zabij swoich bliźnich zatrzyj prawdę płaszczem ciszy
Lecz spowiedzi za Te winy nawet Bóg nie usłyszy
|
||||
4. |
Odarci
04:25
|
|||
Odarci
Odarci z łez idziemy wolni
Odarci z łez idziemy przed siebie
Zmęczeni snem idziemy wolni
A cisza która gra jest dla nas wrzaskiem
jest dla nas wrzaskiem jest dla nas wrzaskiem
jest dla nas wrzaskiem
Odarci z łez idziemy przed siebie
Choć droga kręta jest
Co za nią tego nikt nie wie
Może na końcu jest wolność
Wolność i samospełnienie
Na końcu jest wolność
Wolność i samospełnienie
i samospełnienie i samospełnienie
i samospełnienie
Ref:
Grajmy w dzień grajmy w noc
Grajmy w nasz przeznaczenie
Grajmy w sny grajmy w to
Co jest naszym samospełnieniem….
….. Grajmy grajmy grajmy grajmy
|
||||
5. |
SKAranie
03:21
|
|||
Ma spodnie w kratę i chodzi w skórze
i nie obchodzą go sprawy na górze
Łazi jak kot własnymi ścieżkami,
ilu jak on jest między nami
Ref: Ska Ska Ska Skaranie
Ludzie zazdroszczą lub podziwiają
Niewielu takich co dobrze go znają
Kłania się starszym lecz tak między nami, widziałem jak prał się z kibolami
Ref: Ska Ska Ska Skaranie
Bridge:
Nie słucha plotek nie czyta bzdur
Buja w obłokach, głowa wśród chmur
Nie goni trendów, niczyjej strony
Ani brunatny ani czerwony…
Co tu pomyśleć o takim typie
co nie sztymuje w stereotypie
Inny jak ja, inny jak Ty
zwykłe skaranie takie jak wy
|
||||
6. |
Gaśnie słońce
03:04
|
|||
Gaśnie słońce krwawo sine
Czas na wieczną, mroźną zimę
Zniszczyliśmy, co nam dane
Nic już po nas, nie zostanie
Dobranocka to ostatnia
Gaśnie słońce, zgasły światła
Płoną góry, szczyty skalne
Pomalował, ktoś napalmem
W morzu plastyk, zamiast stworów
Czym się różnisz od potworów
Dobranocka to ostatnia
Gaśnie słońce, zgasły światła
Nie nadejdzie nowy dzień
Nie zostanie nawet cień
Po co walczyć przecież wiesz
Nikt nie potrzebuje Cię
Odejdź stąd, Odejdź stąd Odejdź stąd
Odejdź jak najdalej stąd
Homo Sapiens wielki błąd
Dominacja Ci się śni
Dominacja w morzu krwi
Odejdź stąd, Odejdź stąd Odejdź stąd
Paszoł won
|
||||
7. |
Trzęsienie
04:04
|
|||
Dokąd tak biegniesz
Wciąż brakuje ci czasu
Poznaję to dobrze z twojej twarzy grymasu
Ciągłe sprawy na głowie
I gonitwa za kasą
Poznaję to dobrze z twojej twarzy grymasu
Na wszystko masz argument
Nie chcesz wyrwać się z impasu
Poznaję to dobrze z twojej twarzy grymasu
Ślepota, głupota, omamienie i brak czasu
Niestety to mowa twojego grymasu
Ref
Obudź się, jest tyle piękna na tym świecie
Muzyka i miłość to największe prawdy przecie (4x)
Nie wskórasz nic dając sobie tyle stresu
Będąc już u zmęczenia kresu
Nie masz żadnych marzeń w głowie maksimum hałasu
Poznaję to i widzę z twojej twarzy grymasu
Zacznij żyć a nie tylko egzystować
Ciągle pod piasek chcesz głowę swoją schować
Dlaczego wciąż błądzisz w tej przestrzeni czasu
Widzę to przecież z twej twarzy grymasu
Ref
Obudź się, jest tyle piękna na tym świecie
Muzyka i miłość to największe prawdy przecie (4x)
|
||||
8. |
Los Ciegos
03:10
|
|||
Mira los ciegos guían a los ciegos
Hablan de todo y hablan de nada
Mira los ciegos guían a los ciegos
Hablan de todo y hablan de nada
Y dicen Ven conmigo conozco camino
Dicen Ven conmigo conozco camino
Dicen Ven conmigo conozco camino
Dice Ven conmigo
Oye políticos que no veis nada
Y lleváis vuestra gente al abismo
Mira los ciegos guían a los ciegos
Hablan de todo y hablan de nada
Dicen Ven conmigo conozco camino
Dicen Ven conmigo
Los Politicos llevan a su gente al abismo
Los Politicos llevan a su gente al abismo
Oye políticos que no veis nada
Y lleváis vuestra gente al abismo
Capullos cabrones malditos mariqones, llevais veustra gente al abismo
Oye políticos que no veis nada
Y lleváis vuestra gente al abismo
|
||||
9. |
Politicos
02:39
|
|||
Pa’vivir aquí hay que tener dos cojones
Todos días roba me gobierno y cabrones
Diarias mentiras en televisión
Mientras enriquece un e otro cabron
Alimentan pueblo con noticias del miedo
Nadie en asunto no mueve ni un dedo
Unión Europea nos castiga por idiotas
E ningún capullo no se pone en mis botas
Ref:
Pongo buena cara al juego mal puesto
Te saco un dedo en amistoso gesto (2x)
Hablan de éxitos que da ganas vomitar
Este país ya no es mi hogar.
No valen puto duro los políticos cabrones
Que su puta madre se va a sus elecciones
Ref:
Pongo buena cara al juego mal puesto
Te saco un dedo en amistoso gesto (3x)
|
The Vets Wrocław, Poland
W wyniku szeregu zbiegów okoliczności pod koniec roku 2017 Sznyta (Arturo Cicatriz), Marek i Daniel postanowili wspólnie od
czasu do czasu pograć bliżej nie określone dzwięki punkskareggae. Nazwa THE VETS to taki "amerykanizm", chodzi o weteranów.
W 2020: nagrali garażowo/pandemicznie pierwszą płytę „Skaranie”, która do obiegu weszła w roku 2021.
... more
Streaming and Download help
If you like The Vets, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp